Wigilijny wierszyk

Panie Boże, gdzieś w kosmosie
mam do Ciebie szybką prośbę

zaprosiły mnie dziś dzieci
na Wigilię do Cerekwi
nie mam z sobą nawet śledzi
choć ekspresem wierszyk ześlij

może być o białym śniegu
o saneczkach, o kuligu
o chłopczyku i dziewczynce
lecz najlepiej o choince

może to być tylko zwrotka
jakieś dwa czy cztery słowa
albo jedno mądre zdanie
które w sercach im zostanie

żeby bajką był na spanie
bułką z masłem na śniadanie
na łzy żeby był chusteczką
i na radość zabaweczką

by był lekki jak pióreczko
słodziusieńki jak ciasteczko
jak bambosze ciepluteńki
jak szaliczek mięciuteńki

może być nie z tego świata
żeby go podziwiał tata
żeby się podobał mamie
i by był na zawołanie

Panie Boże, gdzieś w kosmosie
podrzuć wierszyk, bardzo proszę

                         Cerekiew, 17XII 2004r.

Dodaj komentarz