Żelewieska szeptucha mieszkała w kurnej chacie. Chata stała na górce na skraju wioseczki nad jeziorem, które wąskim strumykiem zasilane było wodami rzeki Bug, gdy te wylewały się z koryta podczas wiosennych roztopów. Bywało, że woda zaglądała nawet do jej chaty i zalewała całe klepisko z gliny. Zdarzało się nawet, że wlewała się przez kamienne obrzeże… Czytaj dalej Czarne koty