Leżę sobie w łóżku z termoforem i przeglądam „Szkaradkowo”. Dzisiaj przyszło z drukarni pana Mariusza. To prezent dla moich wnucząt.
Każde musi mieć swoje „Szkaradkowo”.


Leżę sobie w łóżku z termoforem i przeglądam „Szkaradkowo”. Dzisiaj przyszło z drukarni pana Mariusza. To prezent dla moich wnucząt.
Każde musi mieć swoje „Szkaradkowo”.

