14.01.2023 – robocza wizyta

Było 8 ℃. Piękna słoneczna pogoda. Woda w oczku jak kryształ, prawdziwe lustro. Stałam na zielonym mosteczku i przyglądałam się rybkom, które też wyszły na spacer. Nagle usłyszałam jakieś dziwne odgłosy, wręcz krzyki wołające na ratunek. Rozejrzałam się dokoła, bo myślałam, że to może kot upolował jakiegoś ptaka. Ale gdy przypadkowo spojrzałam w niebo, zobaczyłam… Czytaj dalej 14.01.2023 – robocza wizyta