4.Wielkie odkrycie

Już następnego dnia Szaryszka stwierdziła, że jej   współlokatorzy: mama, tata i dzieci,  wcale nie boją się krzyczącej zasłony. Szarpią ją i szarpią. A ona krzyczy i krzyczy. Spokój jest tylko wtedy, gdy ich nie ma, albo gdy śpią. Po ośmiu dniach siedzenia za kanapą, postanowiła jeszcze raz przyjrzeć się tej zasłonie. Upewniwszy się, że nikogo… Czytaj dalej 4.Wielkie odkrycie