25.06.2021 – armagedon

Czwartkowa burza, która rozpętała się nad Koperkowem, dla wnucząt była atrakcją. Łapały deszcz do kubków, zbierały grad. Największą uciechę miały jednak, gdy zabrakło prądu. Przyniosłam im ze Szkaradkowa lampy solarne – ależ była zabawa.

Zajadamy się białymi poziomkami.Zaskoczyły mnie w tym roku – jest ich dużo i są bardzo słodkie. Posadziłam je pod aroniami i pięknie tam zagospodarowały się nie dając szansy chwastom.

W tym roku wyjątkowo ładny groch.

Dodaj komentarz