Małżeństwo Albert i Anna Pawelcowie mieli troje dzieci (oczywiście mogli mieć więcej, ale nie znalazłam ich śladów): Helenę i o nieznanych imionach dwóch synów. „Ochrzciłam” ich Szymonem (linia Szymona) i Adalbertusem (linia Wojciecha).
O Helenie Alberta i Anny Pawelców nic ponad akt urodzenia nie wiemy. Może założyła własną rodzinę. Może wyszła za mąż poza Cerekiew, a może młodo umarła (w tamtym okresie śmiertelność wśród dzieci była wysoka).
LINIA SZYMONA
Pierwszego syna Alberta i Anny Pawelców nazwałam Szymonem, gdyż w jego drzewie występuje to imię na zasadzie z ojca na syna. Jego ślady w Cerekwi to dwaj synowie: Szymon i Walenty.
Szymon syn Szymona ożenił się jako pierwszy. Wziął sobie za żonę pannę z Cerekwi Mariannę. Z Marianną miał czworo dzieci: Szymona (ur.1701r. w Cerekwi), Marinę i bliźnięta: Pawła i Mariannę (ur. 1705r.).
Marina (Marina Pawełcowna) podaje wraz z organistą Walentym do chrztu dziecko w Zatopolicach w 1722r. (dalszych losów Mariny nie udało mi się poznać.
Bliźnięta: Paweł i Marianna także gdzieś się zaplątali.
1705r. – akt urodzenia w Cerekwi bliźniąt: Pawła i Marianny dzieci Szymona i Marianny Pawelczyk (Pawelec).
Szymon syn Szymona i Marianny wnuk Szymona urodzony w 1701r. w Cerekwi ożenił się z panną z Cerekwi Zofią i pozostali w Cerekwi. Urodziło im się troje dzieci: Dorota (wyszła za mąż za Mikołaja Owczarczyka także z Cerekwi syna kowala), Zuzannę, która wyszła za Wojciecha Owczarczyka także syna kowala (być może byli braćmi rodzonymi) i Wawrzyńca, którego potomków w Cerekwi już nie znalazłam. Odnalazłam ich w Kowali.
Walenty syn Szymona miał trzy żony i 'kochankę’.
Pierwszą rodzinę Walenty założył w Kierzkowie z Agnieszką. Nie odnalazłam ich aktu ślubu, ale są dzieci: Katarzyna urodzona w listopadzie 1718r., Andrzej urodzony w 1719r. i Bartholomeus ur. 1721r.

1721r. – akt urodzenia Bartłomieja Pawelca s. Walentego i Agnieszki
Prawdopodobnie po urodzeniu Bartholomeusa zmarła Agnieszka i Walenty znalazł sobie nową żonę – Katarzynę Wilk. Ślub biorą w Cerekwi.

1722r. – akt ślubu Walentego Pawelca z Katarzyną Wilk z Cerekwi
Być może dlatego ich córka ma na imię Agnieszka. Agnieszka urodziła się w Golędzinie. Dlaczego?

1723r. – akt urodzenia Agnieszki w Golędzinie c. Walentego i Katarzyny.
Walenty z Katarzyną ma jeszcze jedną córkę – Zofię, która urodziła się w Zatopolicach w 1724r.

1724r.- akt urodzenia Zofii Pawelec c. Walentego i Katarzyny w Zatopolicach
Walenty sprowadził się do Zatopolic, będzie miał z Katarzyną jeszcze dwie córki, ale Katarzyna nie jest ostatnią żoną Walentego. W 1727r. Walentemu rodzi się kolejna córka. Ma ją z Krystyną z Zatopolic. Nazwie ją Zofią, choć już ma Zofię z Katarzyną.
Nie znalazłam aktu małżeństwa Walentego z Krystyną, ale jest akt urodzenia Zofii, w której Walenty podaje, że matka dziecka Krystyna jest uxor ejus, czyli jego żoną. Dziecko rodzi się także w Zatopolicach. Czyżby Walenty zdradził Katarzynę z Krystyną, ale potem jednak powrócił do swojej ślubnej żony, która mu urodzi kolejne dwie córki: Apolonię i Mariannę?

1728r. – akt urodzenia w Zatopolicach Zofii Pawelec córki Walentego i Krystyny

1731r. – akt urodzenia w Zatopolicach Apolonii Pawelec córki Walentego i Katarzyny

1733r. – akt urodzenia Marianny w Zatopolicach córki Walentego i Katarzyny
Co się stało z żonami Walentego i jego dziećmi, jeszcze nie udało mi się wyjaśnić. Może obydwie kobiety zwyczajnie „pogoniły” Walentego i biedny Walenty musiał sobie szukać innego miejsca na ziemi.
Wraca Walenty do Kierzkowa. Tam w Kierzkowie poznaje Mariannę.
Z jakiego domu pochodziła Marianna; ile miała lat, gdy Walenty ją poznał bliżej; kiedy formalnie pobrali się – na te pytania nie znam prawdziwej odpowiedzi. Marianna była matką pierwszego ich syna – Pawła, który urodził się w Kierzkowie w 1740r., drugiego syna Tomasza, który urodził się w 1748r. i trzeciego syna Krzysztofa ur. w 1749r. w Zatopolicach.

1740. – akt urodzenia Pawła Pawelca w Kierzkowie s. Walentego i Marianny

1749r. – akt urodzenia Krzysztofa Pawelca syna Walentego i Marianny w Zatopolicach
Burzliwe życie Walentego nie zostawiło jego śladów ani w Cerekwi, ani w Zatopolicach. W Kierzkowie pozostały po nim nazwiska: Sadłowski, Odrobiński i Owczarek.
LINIA WOJCIECHA
Drugiego syna Alberta i Anny Pawelców nazwałam Adalbertusem. Znalazł sobie żonę w Zatopolicach i przeniósł się z Cerekwi do Zatopolic. Nazwałam go tak na chwałę jego ojca Albertusa, gdyż w imieniu Adalbertus mieści się imię Albertus.
Imię Adalbertus często jest utożsamiane z imieniem Wojciech za sprawą św. Adalbertusa. W Polsce święty jest znany pod imieniem Wojciech i jest to jedyny święty, który nosi to imię. W świecie chrześcijańskim jest czczony jako Adalbert. W rodzinie Pawelców imię Wojciech jest imieniem bardzo powszechnym i choć niektórzy noszą imię Adalbertus, to w domu nazywano ich Wojciechami.
Ja w swojej genealogii będę używała imion wg akt metrykalnych.
Nazwisko Pawelec od Adalbertusa przetrwało w Zatopolicach do 1939 roku, kiedy to ostatnia Pawelcówna, Zofia, córka Stanisława i Józefy z Jakóbiaków wyszła za mąż za Józefa Kozłowskiego. O Adalbertusie jeszcze wspomnę w dalszej części opowiadania o Pawelcach.
