Poeci bardzo często piszą o miłości, bo jest to uczucie bez którego żyć nie sposób. Ono uskrzydla, realizuje marzenia, nadaje sens działaniu. Są różne oblicza miłości. Ta macierzyńska, która nic w zamian nie żąda, braterska wymagająca odpowiedzialności i ta namiętna do płci przeciwnej, najtrudniejsza. Wymaga wierności, oddania. Często zachwiana, zazdrosna i boli, ale bez niej życie jak pusta studnia tylko echem oddaje.
Wypisano wierszy o miłości tysiące, miliony, ale wszystkie się różnią, bo i odczucia ich siła są różne.
Czasem jak ziarno zakiełkują wydając owoce lub kwiatem zakwitną, zagłuszone uschną, stracą blask w jesieni życia.
Wszyscy pragniemy tej, która przerodzi się w przywiązanie, szacunek, odpowiedzialność, by na silnym ramieniu wspierana dawała zaufanie.
Pani Walentyna Pawelec daje nam do rąk swoje wiersze o miłości różnej, trudnej i jakby płatkami róż ścielonej. Poznajmy ich głębię i odszukajmy dla siebie drogi do tego pięknego, szlachetnego uczucia.
Wiesława Didyk
