Podziękowanie

Jak mam dziękować za dzień codzienny,
Wiosenne poranki i deszcz jesienny.
Jak mam dziękować za harce na śniegu
I za bursztyny na morza brzegu.

Jakże odwdzięczyć się Tobie mogę
Za światło, którym wskazujesz mi drogę,
Bym idąc naprzód dużymi krokami
Nie rozdeptała kwiatów butami.

Czym ja się Tobie, Panie, odpłacę,
Gdy inni złote budują pałace,
Niechaj modlitwy pisane w pokorze,
Będą moimi darami, Boże.

Dodaj komentarz