W tym sezonie nie korzystałam z wędzarki na działce. Skorzystały z niej szerszenie i taki oto pałac sobie w niej wybudowały.

Obserwowałam te „osy” przez całe wakacje, jak kręciły się przy szczelinie pod daszkiem wędzarki, ale z racji że to osy (owady jednak pożyteczne) nie panikowałam.
Informacja na temat os jaką podaje AI jest bardzo interesująca.
Osy jako naturalni drapieżnicy: Zwalczają szkodniki: Osy polują na gąsienice, mszyce, mączniki, muchówki, a także pająki, co pomaga utrzymać zdrową roślinność w ogrodzie. Karmią larwy: Robotnice os zbierają i transportują inne owady, aby nakarmić swoje larwy, dzięki czemu kontrolują ich populację.
Osy jako zapylacze: Zapylają trudne rośliny: Chociaż pszczoły są bardziej znane z zapylania, osy również odwiedzają kwiaty, transportując pyłek. Odgrywają ważną rolę w zapylaniu roślin, do których nie sięgają pszczoły, np. niektóre gatunki fig czy storczyków. Wspierają bioróżnorodność: Ich obecność przyczynia się do zapylania wielu roślin w ogrodzie, w tym bylin, wspierając ich kwitnienie i plonowanie.
Osy w przyrodzie: Rozkładają organiczne resztki: Osy mogą przenosić martwe tkanki zwierząt do swoich gniazd, co stanowi formę naturalnego recyklingu i pomaga w utylizacji odpadów organicznych.
Ważny element ekosystemu: Osy i szerszenie pełnią kluczową rolę w przyrodzie, wpływając na zdrowie i równowagę ekosystemów poprzez regulację populacji owadów i zapylanie.
Ale wczoraj miałam potrzebę zajrzeć do wędzarki i postanowiłam ją otworzyć – oczywiście bardzo delikatnie i po cichutku. To co zobaczyłam, było tak wielkim zaskoczeniem, że aż zawołałam męża, żeby zobaczył to cudo. Nigdy takiego gniazda nie widziałam.
Natychmiast sięgnęłam po telefon i weszłam na aplikację Obiektyw, bo pomogła rozpoznać to gniazdo. Odpowiedź była jednoznaczna: GNIAZDO SZERSZENIA EUROPEJSKIEGO. Aż mnie zmroziło. Co robić? Wczorajszy wieczór należał więc do szerszenia. Informacje AI, także z innych stron internetowych. Obejrzałam filmiki, jak zlikwidować gniazdo szerszeni . A po tej lekturze zerwana noc. Rano zakomunikowałam mężowi, że nie będziemy teraz tego gniazda likwidować. Przedstawiłam argumenty do mojej decyzji.
Oto co o szerszeniach podała AI:
Pozytywne aspekty obecności szerszeni: Kontrola szkodników: Szerszenie są drapieżnikami, które polują na inne owady, w tym na wiele gatunków szkodliwych dla człowieka i upraw. Jedna kolonia może zjeść setki owadów dziennie, skutecznie ograniczając ich liczebność.
Zapylanie roślin: Podobnie jak pszczoły, szerszenie odwiedzają kwiaty w poszukiwaniu pokarmu, a przy okazji transportują pyłek, co przyczynia się do zapylania roślin. Ich rola jest szczególnie ważna w okresach, gdy innych zapylaczy jest mniej. Utrzymanie równowagi ekosystemu: Eliminując osłabione, chore lub nadmiernie liczne owady, szerszenie odgrywają rolę w utrzymaniu zdrowia i stabilności ekosystemu, podobnie jak inne drapieżniki.
Negatywne aspekty i szkody: Niszczenie owoców: Szerszenie mogą nadgryzać i uszkadzać dojrzałe owoce na drzewach i krzewach.
Uszkadzanie młodych drzewek: W celu pozyskania soków do karmienia larw, szerszenie mogą uszkadzać młode pędy roślin. Zabijanie pożytecznych owadów: Szerszenie polują również na inne owady, w tym na pożyteczne pszczoły, co stanowi problem dla pszczelarstwa. Użądlenia: Szerszenie mogą boleśnie użądlić człowieka lub zwierzęta domowe, co w skrajnych przypadkach może prowadzić do poważnych reakcji, zwłaszcza u osób uczulonych.
Mimo pewnych wad, szerszenie pełnią ważną i naturalną funkcję w przyrodzie, a ich obecność w środowisku jest zazwyczaj korzystna dla równowagi ekosystemu
„Moje” Szerszenie już niedługo same opuszczą swoje gniazdo. Może zostanie tylko królowa, a one po prostu same zginą, bo takie jest ich życie (jeden sezon). Więc niech się jeszcze nim nacieszą, nacieszą się swoim pałacem. A co z królową? Jeśli zostanie w gnieździe na zimę – przeniosę ją do lasu razem z gniazdem. Wiem, że szerszenie nie są pod ochroną, ale skoro mnie jeszcze krzywdy nie zrobiły, to i ja je nie skrzywdzę.
