23.06.2023 – „Rodzinny sekret”

Pan Grzegorz Gołębiowski (polski ekonomista, doktor habilitowany nauk ekonomicznych, nauczyciel akademicki, w latach 2008–2016 wicedyrektor Biura Analiz Sejmowych Kancelarii Sejmu, także pisarz) był gościem Biblioteki Osiedlowej MBP w Radomiu dnia 23 czerwca br.

To tylko kilka słów (skopiowanych z Wikipedii) tytułem wstępu do mojego komentarza po tym spotkaniu.

Moje zainteresowanie tym spotkaniem bynajmniej nie było spowodowane wielkimi zawodowymi zasługami prof. Gołębiowskiego, ale jego hobby – genealogia. Pozazdrościłam (tak – pozazdrościłam) panu Profesorowi, że posiadł wiedzę co najmniej o szczebel wyższą od mojej, o czym dowiedziałam się z facebookowej grupy pn. „Genealogia Genetyczna” do której i mnie dopisano.

Pan Grzegorz Gołębiowski w komentarzu do mojego posta polecił książkę Grażyny Rychlik „Genealogia i DNA”. Polecił także swoją książkę w formie beletrystycznej pt. „Rodzinny sekret”. I właśnie ta książka była przyczynkiem, że zostawiłam swoją działkę na RODOS i poszłam na to spotkanie – dla mnie bardzo wyjątkowe.

Czy idąc drogą wskazaną przez autora książki uda mi się poznać sekret mojej ukraińskiej rodziny po mieczu? Będzie trudno, ale nadzieja jest zawsze i dodatkowo pan Profesor obiecał mi swoją pomoc.

Będąc na działce nie zdążyłam do kwiaciarni, więc w zamian przygotowałam Panu Grzegorzowi Gołębiowskiemu bukiet z mojego warzywnika z „jajkiem – niespodzianką” w środku, tyle że jajko było prawdziwe – od mojej kurki. Na ten wyjątkowo oryginalny bukiet autor „Rodzinnego sekretu” zareagował radością i każdą swoją książkę podpisywał z uśmiechem na twarzy.