14.12.2022 – polityczna refleksja


7 grudnia zmarł Jan Nowicki wybitny aktor, słynny „Wielki Szu”’. Ale  także reżyser, pedagog, poeta i pisarz.  Jednym  słowem CZŁOWIEK , którego spuścizna jest ogromna.
Mnie ostatnio szczególnie „ubawił”, gdy w dowcipny sposób przy okazji promocji książki „Szczęśliwy bałagan” tłumaczył, jak ważny jest tytuł książki, że nawet ważniejszy od zawartości książki.

Tak – nazwisko i tytuł  książki –   to niewątpliwie  podstawowe nośniki przy zakupie książki. Ileż to „ważnych” książek jest w naszych domowych bibliotekach kupionych i … zapomnianych, niedoczytanych.

Ale pomiędzy autorem i czytelnikiem jest jeszcze wydawca. Wikipedia określa wydawcę – cytat: Wydawca realizuje zwykle politykę wydawniczą, plasując się w określonym segmencie rynku, zarówno ze względu na skalę prowadzonych przedsięwzięć, jak i prezentowaną tematykę, a nawet może narzucać swój stosunek do przedstawianych treści. Praca wydawcy niewątpliwie jest wielka, często niedoceniana. Ale bywają tacy wydawcy (o czym mogłam przekonać się osobiście wielokrotnie). którzy w realizacji swojej polityki wydawniczej potrafią zmienić smak treści, że w pamięci autora pozostaje tylko niesmak. To osobiste doświadczenie nauczyło mnie ostrożności w udzielaniu wywiadów (szczególnie prasowych) oraz skłoniło mnie do zainwestowania we własną stronę internetową. Po ilości odsłon (ok 10 tys. dziennie) mogę potwierdzić słuszność tej decyzji.

/zdjęcie z Internetu/

Dzisiaj Pan Prezydent Andrzej Duda, wetujący ustawę pn. „Lex Czarnek”. jakby wpisał się w ten wydawniczy schemat. Jego projekt nowelizacji prawa oświatowego (jako projekt prezydencki), został tak „wydany”, że sam go nie rozpoznał. Niezadowolenie, jakie wyraził mimiką twarzy, było niebywałe.