21.03.2022 – pierwsze siewy

Cztery rządki marchewki, dwa rządki pietruszki i dwa rządki pasternaku. Przy chodnikach między rządkami różne sałaty. W tym roku pierwszy raz posiałam sałatę łodygową. Rzodkiewkę wysiałam punktowo pomiędzy nasionami marchewki, pietruszki i pasternaku. Posłuży także jako tymczasowy znacznik rozpoznawczy, gdzie posiane nasiona. Wszystko przykryte agrowłókniną i zroszone wodą z oczka.

W szklarni wysiałam nasiona kwiatów do doniczek. Nie wszystkie wzeszły zasiane w połowie stycznia w domu na parapetach tak jak oczekiwałam. Niektóre wzeszły ładnie, ładnie podrosły i nie wiedzieć czemu „zniknęły”. Zadowolona jestem tylko z szaławii czerwonej, cynii, nagietka i aksamitki. Bardzo dobrze zdały egzamin parapetowy pomidory. W domu na parapety dzisiaj wysiałam szpinak pnący – cztery ziarenka. Ma on zastąpić fasolę Jaś, którą dotąd siałam z tyłu domku Oli i pięła się ona po sznurkach rozpiętych na ścianie domku. Teraz, gdy tam będą miały wybieg kurki, fasolę muszę przenieść, gdyż może być szkodliwa dla moich kurek (szczególnie nasiona surowe). Wyczytałam o tym z Internetu.

W szklarence jeszcze niewiele się dzieje. Popikowałam jedynie bratki, które wysiały się w skrzynkach jesienią. Szklarenkę czeka ogromny remont. W planie wymiana szyb z poliwęglanu oraz grządki wzniesione. Poliwęglan jeszcze nie jest kupiony, ale palisada „Palinea Decor” już czeka. Na grządkach będzie zastosowana permakultura, czyli nowoczesny sposób uprawy warzyw.

Dzisiaj krasnale po długiej przerwie zimowej wracają do szkoły. Rozpoczyna się semestr letni.