19.03.2022 – wiosna, wiosneczka, wiosenka, wioseneczka

Na samo słowa „wiosna” oczy się śmieją. Nareszcie przyszła. W tym roku wyjątkowo długo jej wyczekiwałam. Przedłużająca się chrypka nie daje mi spokoju. Może jej słońce ją przegoni. W Koperkowie pięknie rozkwitają krokusy i już pokazują się prymule, a dzwoniące na wietrze dzwoneczki przebiśniegów ciągle nie dają oderwać od siebie oczu. Chyba żadne kwiaty w ogrodzie nie cieszą oczu tak, jak właśnie te pierwsze wiosenne.

Wczoraj Ania dosłała zdjęcie swojego ogródka, a w Oli ogródeczku posadziłyśmy bratki, które same wysiały się jesienią w skrzynkach balkonowych.