Rano, gdy szłam na działeczkę, było zimno, ale słoneczko świeciło. W nocy był przymrozek, że nawet woda w misce działkowej zamarzła. Oczka mrozek nie ruszył. Dzisiaj usłyszałam pierwszy rechot żabki z mojego oczka. Nie wiem, czy to była Eulalia, czy jakaś ropuszka, ale było mi bardzo miło. Wyszły na pierwszy spacer kolorowe rybki (prezent od… Czytaj dalej 10.04.2022 – rabatki
