Pranie

Mamie Rozwieszasz pranie śnieżnobiałe. Kołdry, poszewki, duże, małe. A wszystko kwiatami pachnące, Co rosną nad Bugiem na łące. Rozwieszasz je między drzewami Za domem, gdzie ule z pszczołami. Z podziwu nie może wyjść strzecha I słońce. A ty ciągle czekasz Na listy od dzieci z daleka. Przyniesie je wiatr, może rzeka. Może je dzięcioł Morsem… Czytaj dalej Pranie