Zgodnie z sobotnimi ustaleniami pojechaliśmy wczoraj z wnuczkami do Szkaradkowa na spotkanie z Mikołajem. Ledwo otworzyłam furtkę do ogrodu, do naszego RODOS, Stasio już zarządził, że on idzie na „działę” pierwszy. Tym razem nie było „afery”, kto pierwszy, bo Ola jakoś wyjątkowo ociągała się. Stasio nie czekał, aż otworzę domek, tylko pobiegł prosto do Szkaradkowa.–… Czytaj dalej 6.12.2021 – prezenty od św. Mikołaja