3.12.2023 – śnieg

Od środy pada u nas śnieg. Non stop prószy. Meteorolodzy zapowiadają, że śniegu jeszcze przybędzie.

Od lat, gdy budzę się rano i widzę przez okno padający pierwszy śnieg, oczami dziecka widzę królową śniegu i bałwanka z opowiadań Andersena; przypominają mi się zimowe piosenki z mojego dzieciństwa.

Dzisiaj przypomniałam sobie także wspaniałą odpowiedź Too-tiki na temat natury śniegu:

Myśli się, że jest zimny, ale gdy wybuduje się z niego domek, jest w nim ciepło. Wydaje się biały, ale czasem robi się różowy, a czasem niebieski. Może być najmiększy ze wszystkiego i może być twardszy od kamienia. Nie ma nic pewnego. – Cytat z opowiadania „Zima Muminków” Tove Jansson.

  • Jaki jest śnieg?
  • Jest biały, lekki i puszysty… Spada z nieba pod postacią płatków, a każdy płatek jest inny … Można z niego ulepić bałwana, zrobić śnieżki… Można jeździć po nim na nartach, na sankach … Można nawet zrobić igloo i w nim zamieszkać … – to tylko niektóre odpowiedzi dzieci na zadane przeze mnie pytanie: „Jaki jest śnieg”.

Niewątpliwie śnieg jest cudem natury. Wywołuje w nas różne emocje. Dla mnie śnieg jest najpiękniejszym i najcudowniejszym zjawiskiem atmosferycznym. Każdy z nas ma swoje doświadczenia, przeżycia i przemyślenia na temat śniegu. Poniżej mój wiersz z tomiku „Zwierciadło”.

ŚNIEG

Lastrico, granity,
marmury białe,
bukiety w flakonach
naręcza całe

Co byśmy na grobach
zrobić nie mieli
Śnieg wszystko wyrówna
Całość wybieli

Bo Pan Bóg nas wszystkich
kocha jednako
A śnieg świeży, biały
jest tego oznaką

We czwartek, 30 listopada, zmarł ks. kan. Andrzej Pawlik. Msza Święta pogrzebowa, w której uczestniczyłam wraz z mężem, odprawiona została wczoraj, 2 grudnia o godz. 11:00 w kościele św. Bartłomieja we Wsoli. Mszy świętej przewodniczył biskup Marek Stolarczyk. Ksiądz Andrzej Pawlik pochowany został na cmentarzu parafialnym we Wsoli. Cały dzień padał śnieg.

31.12.2012 roku

W mediach społecznościowych postać ks. kan. Andrzeja Pawlika przedstawiona jest przede wszystkim jako budowniczy. Na stronie parafii we Wsoli jest informacja o śmierci Księdza: „Z żalem informujemy, że dnia 30.11.2023 r. w wieku 78 lat i 49 lat kapłaństwa do Domu Ojca odszedł śp. ks. kan. Andrzej Pawlik. Śp. ksiądz Andrzej Pawlik urodził się 10.01.1945r. w Ludwikowie. Święcenia kapłańskie przyjął 8.06.1974r. Pracował w Mniszku, Cerekwi, Dąbrówce Nagórnej, Woli Taczewskiej i Kończynach. Od 1992r. do 2019 r. był proboszczem we Wsoli. Msza Święta pogrzebowa odbędzie się w sobotę o godzinie 11:00.Uroczysta Msza Święta żałobna pod przewodnictwem bp. Marka Solarczyka z udziałem kapłanów w piątek o godzinie 18:30. O czym powiadamiają w duchu chrześcijańskiej nadziei i wiary w zmartwychwstanie księża z Parafii św. Bartłomieja we Wsoli”.

Księdza Andrzeja poznałam przy okazji spotkań rodzinnych, gdy był wikarym w kościele w Cerekwi. Ksiądz był wyjątkową osobą – był wrażliwym na poezję. Był nawet moim Czytelnikiem.

Gdy chowaliśmy w 2003 roku moją Teściową śp. Janinę Pawelec, ksiądz Andrzej Pawlik prowadzący Mszę Świętą pogrzebową rozpoczął słowami Adama Mickiewicza z „Dziadów”: „Panie! czymże ja jestem przed Twoim obliczem? -Prochem i niczem”. Ksiądz Andrzej Pawlik uczestniczył także w ślubnej Mszy Świętej mojej córki (31.12. 2012 r.), także we Mszy Świętej pogrzebowej mojego Teścia śp. Jana Pawelca (2015r.) . Ksiądz Andrzej Pawlik zawsze uczestniczył we wszystkich ważnych dla nas rodzinnych uroczystościach religijnych. Jego szczery uśmiech, a także serdeczny uścisk dłoni zostaną w mym sercu na zawsze.