1 stycznia 1999r. – piątek (Nowy Rok) Zadzwoniłam do Irki z życzeniami noworocznymi. – Ja też ci życzę szczęśliwego nowego roku – odpowiedziała obojętnie. – Ale jeśli mnie pamięć jeszcze nie myli, to wczoraj mieliście rocznicę ślubu, tylko nie pamiętam którą – przypomniała sobie. – Dwudziestą piątą. Taki mały jubileusz, ale nie świętowaliśmy. Nie rozmawiałyśmy… Czytaj dalej styczeń 1999
