Krótka wizyta – 14 listopada 2015r.

Przyjechała do nas Fifi, ale tylko na weekend. W poniedziałek rano wyjeżdża. Wydawało się, że dziewczynki padną sobie w ramiona na przywitanie, tymczasem Fifi pierwsze co zrobiła, to sprawdziła mieszkanie, czy abym znów jakiejś niespodzianki jej nie wymyśliła. Poprzednim razem gdy przyjechała (w październiku), właśnie na gabaryty poszła wersalka, która była dla niej kryjówką. Fifi… Czytaj dalej Krótka wizyta – 14 listopada 2015r.