NA RORATYW ten poranek adwentowy –idźmy wszyscy do kościoła. Wstawaj dziecino moja, aby nie spóźnić się na roraty – mówi babcia twoja. Idźmy wolno i ostrożnie – nocka ledwie dnieje. A w kościele tyle ludzi Zebrało się. Tyle świec pali się. Pan organista gra tak ładnie. Matka Boża w Ołtarzu bardzo rada, że przyszliśmy pomodlić się do Niej. Witaj nam Maryja – dałaś światu Syna. Syn Boży zlitował się nad całą ludzkością i grzechy nam podarował. Powitamy Cię Jezu narodzony – wyczekiwany tysiące lat. Będzie w sercach ludzkich radość i nadzieja na zbawienie nasze.
|